INNE EBOOKI AUTORA
Kolejna z serii „stu wierszy” antologia Biura Literackiego tym razem gromadzi utwory poetek i poetów z Ukrainy przełożone i wybrane przez Bohdana Zadurę. Podobnie jak w poprzednim zbiorze poezji ukraińskiej stworzonym przez tłumacza („Wiersze zawsze są wolne” z 2004 roku), także i teraz najważniejszym słowem jest „wolność”. Tym razem słowo to wybrzmiewa jeszcze silniej i tragiczniej, zwłaszcza że ostateczny kształt antologia uzyskała już po rosyjskiej agresji na Ukrainę. Czytając ułożone w dramatyczną opowieść wiersze 39 autorek i autorów, czujemy, że walka o wolność tkwi u źródeł każdej, nie tylko ukraińskiej poezji. W książce prócz wojny znajdziemy jednak sporo podróży, marzeń, miłości (nie tylko do ojczyzny), codzienności i historii, zachwytu i goryczy, wielkiego serio i poczucia humoru. I jaskółek, jak w wierszu Żadana, które trzeba policzyć i żadnej nie można zapomnieć, bo prawdziwa poezja zawsze opiera się na dokładności.
Rok wydania | 2022 |
---|---|
Liczba stron | 176 |
Kategoria | Poezja |
Wydawca | Biuro Literackie |
Tłumaczenie | Bohdan Zadura |
ISBN-13 | 978-83-67249-79-9 |
Język publikacji | polski |
Informacja o sprzedawcy | ePWN sp. z o.o. |
INNE EBOOKI AUTORA
POLECAMY
Ciekawe propozycje
100 roślin w Twojej kuchni
do koszyka
100% ciebie, czyli książka o miłości,...
do koszyka
100 dni słońca
do koszyka
100 lat fizyki: od Hożej do Pasteura
do koszyka
Spis treści
Serhij Żadan: [Wielcy poeci smutnych czasów] | |
Kateryna Babkina: [...nie zapomnij też wspomnieć o tych] | |
Ołeksandr Gordon: [Nigdy nie dawajcie poecie] | |
Hałyna Kruk: uczucie | |
Lubow Jakymczuk: Poetry Relations albo Mój kanon | |
(wiersz, który będzie pisany i przepisywany) | |
Jurij Andruchowycz: Dwadzieścia lat po czym? | |
Ołeh Łyszeha: Piosenka 212 | |
Wasyl Machno: Johnny Cash | |
Łeś Bełej: Kobieta Edgara Poe | |
Marianna Kijanowska: Dyptyk (z dedykacją dla Miłosza) | |
Kostiantyn Moskałeć: Żywy miód | |
Switłana Lisowska: [Czy jest słowo]. | |
Andrij Lubka: [Wiersze – to nieudane próby samobójstwa] | |
Maria Mykycej: [śnieg i flamenco] | |
Bohdana Matijasz: [ci którzy kochają spójrz jacy] | |
Kostiantyn Moskałeć: Irysy | |
Wasyl Karpiuk: [Po prostu mieszkam na tej stacji] | |
Wasyl Łoziński: W pociągu | |
Natałka Biłocerkiweć: [Deszcz... Deszcz we Lwowie, w Tarnopolu...] | |
Maria Mykycej: Salamandra | |
Wołodymyr Rafiejenko: [porzucił Donbas] | |
Julia Szeket: [Sądzę że coś się zachowa] | |
Jurij Wynnyczuk: Jak gotować jezioro | |
Mirek Bodnar: Jezioro ognia | |
Wasyl Karpiuk: [grzaniec w drodze na Howerlę] | |
Witalij Boryspołeć: Oczyszczenie | |
Ołeh Łyszeha: Piosenka 551 | |
Wasyl Machno: Chmurka | |
Anna Malihon: Nauczycielowi | |
Lubow Jakymczuk: Klasztor | |
Julia Szeket: [Jakieś trzy lata trwa miłość] | |
Serhij Żadan: Kochać cię nawet po śmierci | |
Wasyl Słapczuk: [– Ona mnie nie rozumie –] | |
Ołeh Łyszeha: Piosenka 352 | |
Ostap Sływynski: Syzyf | |
Ilia Strongowski: Recycle, please | |
Wasyl Machno: Przy stole | |
Dmytro Pawłyczko: Chleb | |
Wasyl Karpiuk: [rozmawiamy z ojcem przez telefon] | |
Iryna Ciłyk: Algorytm Gaussa | |
Ołeksandr Gordon: [Moi rodzice] | |
Ostap Sływynski: Persefona | |
Hryhorij Semenczuk: wyznania nauczyciela prac ręcznych | |
Ołeksandr Kabanow: [Pojawił się w T-shircie z napisem] | |
Witalij Boryspołeć: Pasja | |
Ilia Strongowski: Monolog o końcu lat 80. | |
Jurij Wynnyczuk: [O schowaj schowaj ten krajobraz] | |
Jurij Andruchowycz: More Than a Cult | |
Lubow Jakymczuk: Akademik. Pierwsze piętro łóżka | |
Wasyl Łoziński: Shopping | |
Andrij Lubka: Stypendium | |
Switłana Lisowska: Wiersz z trzema cytatami | |
Mykoła Riabczuk: Nienapisany list do sułtana tureckiego | |
Ołeksandr Kabanow: [I pewnego razu helleńskiemu jeńcowi] | |
Tomasz Dejak: Mikołaj | |
Łeś Bełej: Grzechotnik | |
Kateryna Babkina: Pamięci Niebiańskiej Sotni | |
Iryna Ciłyk: [Pamiętasz tę filmową scenę] | |
Mirek Bodnar: Balkonowy ekumenizm | |
Maria Mykycej: [wrześniowej miłości] | |
Julia Szeket: do ciebie, trawy | |
Jurij Wynnyczuk: Znak topielca | |
Marianna Kijanowska: Prospekt Czerwonej Kaliny | |
Natalia Bielczenko: Drohobycz | |
Łeś Bełej: Krymska medżuma | |
Switłana Lisowska: Czerniowce inne | |
Andrij Bondar: Dziewczynka. Dniepropietrowsk 7.04.2006 | |
Ołeksandr Kabanow: [To jest – post na facebooku] | |
Jurij Andruchowycz: Seven–Eleven | |
Hryhorij Semenczuk: lot of connections | |
Anna Malihon: Another side | |
Wasyl Łoziński: Moja osobista rewolucja | |
Ilia Strongowski: Monolog o równości genderowej | |
Marianna Kijanowska: Prospekt Swobody | |
Iryna Ciłyk: [Wczoraj w telewizji pokazywali śnieg i wojnę] | |
Hałyna Petrosaniak: [Lato było chłodne, ona chodziła w zakrytych] | |
Mirek Bodnar: [nie mogę sobie zabronić pisać] | |
Hryhorij Semenczuk: [Przyśniła mi się wojna] | |
Hałyna Kruk: mama | |
Wano Krüger: Gwiazdoukrzyżowanie | |
Wasyl Symonenko: [Obeliski z granitu] | |
Ostap Sływynski: Baucis | |
Natałka Biłocerkiweć: [I śniegi – nie śniegi, i pola –] | |
Wano Krüger: Maleńka śliczna dziewczynka | |
Hałyna Petrosaniak: [Nie powinnaś się bronić] | |
Witalij Boryspołeć: Teoria ciekawości | |
Wasyl Słapczuk: [– Byłeś na wojnie? –] | |
Ołeksandr Gordon: [Każdy człowiek – to kraina marzeń] | |
Andrij Lubka: [Mówił mężczyzna: nie zobaczę słońca] | |
Hałyna Kruk: [Stoisz z plakacikiem „no war”] | |
Andrij Bondar: Też jesteście bezsilni | |
Wano Krüger: Łagodny uśmiech Berii | |
Ołeksandr Irwaneć: Kultura poza polityką. Poemat w trzech częściach | |
Wasyl Słapczuk: [Naboje krzyczą] | |
Wołodymyr Rafiejenko: [pieczątka samotności, chleb] | |
Dmytro Pawłyczko: Tryzub | |
Kateryna Babkina: [W głowie dziewczynki złociste refleksy] | |
Wołodymyr Rafiejenko: [Dalsze życie mamy w planie] | |
Dmytro Pawłyczko: Porządek | |
Serhij Żadan: [Za dużo polityki, we wszystkim] | |