opowiadanie

"- Założę się, że całą noc nie spałaś i oglądałaś moje zdjęcia w internecie - szepnął Ryan z ustami tuż przy jej szyi. Poczuła jego ciepły oddech. Zadrżała..." Fredrika postanawia wybrać się na koncert rockowy ze swoim... więcej >

"- Założę się, że całą noc nie spałaś i oglądałaś moje zdjęcia w internecie - szepnął Ryan z ustami tuż przy jej szyi. Poczuła jego ciepły oddech. Zadrżała..." Fredrika postanawia wybrać się na koncert rockowy ze swoim... więcej >

„Kręci mi się w głowie, jestem lekka jak piórko. Dotykiem badamy swoje ciała, zrzucając na podłogę ubrania, warstwa po warstwie. Gdy zdejmuję z niej koszulkę, zauważam, że nie ma na sobie stanika, a jej stwardniałe sutki stanęły na... więcej >

„Kręci mi się w głowie, jestem lekka jak piórko. Dotykiem badamy swoje ciała, zrzucając na podłogę ubrania, warstwa po warstwie. Gdy zdejmuję z niej koszulkę, zauważam, że nie ma na sobie stanika, a jej stwardniałe sutki stanęły na... więcej >

„Zapadła cisza, nieznajomy pociągnął ją za rękę i pchnął na ścianę kawałek dalej, zaczął całować, gdy tamtych dwóch wyszło zza rogu, jego dłonie błądziły już po jej ciele, a ona schowała się w jego ciemnej marynarce. Miał... więcej >

„Zapadła cisza, nieznajomy pociągnął ją za rękę i pchnął na ścianę kawałek dalej, zaczął całować, gdy tamtych dwóch wyszło zza rogu, jego dłonie błądziły już po jej ciele, a ona schowała się w jego ciemnej marynarce. Miał... więcej >

„– Ktoś idzie – mruczy znów, a ona niemal wyje. Jest na skraju, nie chce przestawać. Rzuca okiem w bok, para zbliża się nieśpiesznie, a ona zdaje sobie sprawę, że muszą wiedzieć, co właśnie robią na ławce, to jest zbyt oczywiste.... więcej >

„– Ktoś idzie – mruczy znów, a ona niemal wyje. Jest na skraju, nie chce przestawać. Rzuca okiem w bok, para zbliża się nieśpiesznie, a ona zdaje sobie sprawę, że muszą wiedzieć, co właśnie robią na ławce, to jest zbyt oczywiste.... więcej >

„Tego dnia po raz pierwszy przyśniła mu się Fabryka Poziomek. Czerwone, barokowe ściany budynku, skórzane pasy w pokoju, który określiła nazwą „Porzeczkowy", olbrzymie łóżko z leżącym na nim mężczyzną imieniem Lis. Oraz ona,... więcej >

"Udało mi się już trochę ochłonąć, kiedy po paru minutach ukazała się w drzwiach sypialni. Włosy rozpuszczone. Okulary zdjęte. Czerwona szminka lśniła na ustach. Opinająca ciało bielizna erotyczna bardziej wszystko odkrywała niż... więcej >

"Udało mi się już trochę ochłonąć, kiedy po paru minutach ukazała się w drzwiach sypialni. Włosy rozpuszczone. Okulary zdjęte. Czerwona szminka lśniła na ustach. Opinająca ciało bielizna erotyczna bardziej wszystko odkrywała niż... więcej >

„Joe przyjrzał się sobie w lustrze. Z ręką Freda wokół jego penisa było mu do twarzy. Wyglądał naprawdę dobrze i sexy. Przez krótką chwilę zastanawiał się, jak seksownie by wyglądał, gdyby zamiast dłoni wokół jego penisa... więcej >