Kiedyś w zakrystii, gdy całowałam go w rękę i nie bardzo wiedziałam, co powiedzieć, westchnęłam:– Niech Ojciec sam powie, kim jest. Ja naprawdę Ojca nie rozumiem.– Nie rozumiesz mnie? Jestem zakonnikiem, utrapieniem dusz i ogniem... więcej >
do koszyka