"Zaczął szybko oddychać. Czułam, jak pulsuje w nim krew. Był umięśniony, ale nie miał ciała kulturysty. – Chodź tutaj – wyszeptałam, jakbyśmy musieli się przed kimś chować, i zaprowadziłam go do ogródka. – Przyszedł czas na... więcej >
do koszyka
"Zaczął szybko oddychać. Czułam, jak pulsuje w nim krew. Był umięśniony, ale nie miał ciała kulturysty. – Chodź tutaj – wyszeptałam, jakbyśmy musieli się przed kimś chować, i zaprowadziłam go do ogródka. – Przyszedł czas na... więcej >
do koszyka
"Znów zapatrzyła się w jego zielone oczy, jak zawsze hipnotyzowały ją, sprawiały, że wszystko inne przestawało się liczyć. Dlatego właśnie nie powinna go widywać. Ich przyciąganie było zbyt silne, od początku. A jednak nie potrafili... więcej >
do koszyka
„– Upewniam się, że rozumiesz. – Wziął moją brodę w rękę i przekręcił moją twarz w kierunku swojej. Znów zatonęłam w toni jego źrenic. – Chcę być pewien, że każesz mi przestać, gdy nie będziesz chciała, bym cię... więcej >
do koszyka
„– Upewniam się, że rozumiesz. – Wziął moją brodę w rękę i przekręcił moją twarz w kierunku swojej. Znów zatonęłam w toni jego źrenic. – Chcę być pewien, że każesz mi przestać, gdy nie będziesz chciała, bym cię... więcej >
do koszyka
"Chcę opowiedzieć historię o moim życiu – o jego części, należącej tylko do mnie i głęboko skrywanej. O moim życiu seksualnym. To właśnie do niego jestem stworzona. To w nim jestem dobra." Świat jest pełen mężczyzn, a narratorka... więcej >
do koszyka
"Chcę opowiedzieć historię o moim życiu – o jego części, należącej tylko do mnie i głęboko skrywanej. O moim życiu seksualnym. To właśnie do niego jestem stworzona. To w nim jestem dobra." Świat jest pełen mężczyzn, a narratorka... więcej >
do koszyka
"Uśmiecha się, myśląc o tym, jak pojechali wtedy do lasu. Zaparkowała na niedużej żwirowej ścieżce na skraju. Było tak ciepło, że zmuszeni byli pootwierać okna. Zapach wilgotniej trawy i śpiew kosa wdarły się do samochodu. Krzyczała... więcej >
do koszyka
"Uśmiecha się, myśląc o tym, jak pojechali wtedy do lasu. Zaparkowała na niedużej żwirowej ścieżce na skraju. Było tak ciepło, że zmuszeni byli pootwierać okna. Zapach wilgotniej trawy i śpiew kosa wdarły się do samochodu. Krzyczała... więcej >
do koszyka
Mama w kuchni nuciła dalej, od stołu usłyszałem szelest gazety, gdy tata przewracał stronę. Przez cały czas oglądałem się przez ramię. Przez cały czas byłem świadomy, że któreś z nich może się w każdej chwili pojawić. Przecież... więcej >
do koszyka
Mama w kuchni nuciła dalej, od stołu usłyszałem szelest gazety, gdy tata przewracał stronę. Przez cały czas oglądałem się przez ramię. Przez cały czas byłem świadomy, że któreś z nich może się w każdej chwili pojawić. Przecież... więcej >
do koszyka
„Zawsze preferowałam mężczyzn, ale muszę przyznać, że Kani ma nieodparty urok. Jest w niej jakaś taka... egzotyczna zmysłowość.". W swojej branży nie ma sobie równych. Elsa jest ekspertką w sferze analizy finansowej, której ulubioną... więcej >
do koszyka