był sobie trup
Autor: sylwiassssss
Dodano: 30.05.2023
Gratulację w dniu premiery !!! Dzisiaj przedstawiam Wam książkę, która w trakcie czytania rozbawia, a do tego możemy razem z bohaterkami spróbować rozwiązać zagadki kryminalne. Zapraszam Was do zapoznania się ze zwariowaną komedią kryminalną "BYŁ SOBIE TRUP" od Mai Tyszkiewicz :) Autorka zabiera nas do świata Baśki Złotko :) Wszystko zaczęło się od rozbitej filiżanki z kawą. Bibliotekarka Basia w poniedziałek rano przed pracą jak co dzień raczy się upragnioną kawą. Przez przypadek filiżanka ląduje na balkonie Pana Kazika mieszkającego poniżej. Basia postanawia zejść do niego i ze zdziwieniem odnajduje zwłoki sąsiada. Przez przypadek zostaje wplątana w intrygę kryminalną i od tamtego momentu zaczynają się dziać dziwne rzeczy. Baśka wraz ze swoją przyjaciółką Zosią oraz babcią Sławką postanawiają rozwiązać zagadkę śmierci sąsiada. Co z tego wyniknie? Przystojny komisarz Marcel Kos prowadzi śledztwo i niejednokrotnie jego cierpliwość będzie poddawana próbie. Czy uda im się rozwiązać zagadkę śmierci sąsiada? "BYŁ SOBIE TRUP" pierwszy tom komedii kryminalnej o Baśce Złotko, przyjaciółce Zosi oraz babci Sławce. Zabawna, zwariowana, lekka fabuła wciąga od pierwszej strony, barwne bohaterki mają talent do znajdowania kłopotów, ale swoim stylem urzekają, a babcia Sławka wręcz powala swoją barwnością. Uwielbiam bohaterki wywołują cały czas uśmiech na twarzy, świetnie się bawiłam w trakcie czytania. Maja Tyszkiewicz gwarantuje świetną zabawę z nutką dreszczyku. Intryga kryminalna, zwroty akcji, emocje i dobry humor z nutką romansu to podstawa najnowszej książki autorki. Jeżeli lubicie książki lekkie, zabawne z morderstwem w tle to książka "BYŁ SOBIE TRUP" jest dla was idealna. Książka do poczytania po południu lub wieczór. Można się odstresować, pośmiać się i mile spędzić czas z detektywkami :) Relaks gwarantowany.