INNE EBOOKI AUTORA
Legendarne, niemal zapomniane wiersze z młodości Zbigniewa Macheja – poetycka rekonstrukcja prywatności z epoki schyłkowego PRL-u sporządzona po przejściach dekonstrukcji. Teksty w większości wydobyte z mroków ówczesnego podziemia, przejrzane, poprawione i uzupełnione. To swoisty rewriting wczesnych utworów poety, które zachowały swą surową spontaniczność, różnorodność, emocję i ciemny blask. Istotna faza między heroicznym patosem Nowej Fali i chuligańskim szyderstwem „bruLionu”. Uwaga! Tylko na e-booku!
Rok wydania | 2019 |
---|---|
Liczba stron | 205 |
Kategoria | Poezja |
Wydawca | Biuro Literackie |
ISBN-13 | 978-83-65358-32-5 |
Język publikacji | polski |
Informacja o sprzedawcy | ePWN sp. z o.o. |
INNE EBOOKI AUTORA
POLECAMY
Ciekawe propozycje
TELEFON OD ANIOŁA
do koszyka
TELEFON OD ANIOŁA
do koszyka
Telefon od Mikołaja
do koszyka
Telefon od Mikołaja
do koszyka
Telefon po północy
do koszyka
Basia i telefon
do koszyka
Basia i telefon
do koszyka
CZARNY TELEFON
do koszyka
Spis treści
I | |
| |
[w tej chwili morze] | |
[nie wiem] | |
[tak więc to tu] | |
[popiół wysypuje się] | |
[ciężkie powietrze cisza] | |
[jesteśmy jak na obrazie] | |
[najprawdopodobniej Jezus] | |
[stara kobieta] | |
[jest biblijny i straszny] | |
[tylko jeden oddech dzieli] | |
[jestem gdzieś daleko] | |
[Gnicie] | |
[Żydów wieszano za nogi] | |
[Kamienne tablice leżą] | |
[Zaraza, zaraza dojrzewa] | |
[Wcielono mnie] | |
[W gorące lipcowe popołudnie] | |
[Nieszczęsna pszczoło, który toniesz] | |
[Słońce w zenicie] | |
[Coś wyrwało mnie] | |
[Jak tej jesieni strasznie śpiewa błoto] | |
[W grudniu nie ma miłości tylko gorzkie jarzmo] | |
[W podziemnym przejściu] | |
[Pory dnia są znowu nie do rozróżnienia] | |
[Gdzie znajdę pocieszenie?] | |
[Kiedy powstaną z prochu] | |
[Nieruchome, nieruchome dni] | |
[Podskórny, zimny osad] | |
[Coś, co nagle przemienia] | |
[Cóż pozostało z czułej miłości] | |
[Po gorzkich godzinach walki z bezsennością] | |
| |
II | |
| |
Okna | |
Drzwi | |
Kot z ulicy Gołębiej | |
Mój wychowawca | |
Rynek | |
Marzec 1978 | |
Piosenka | |
Getto 1941 | |
Kur | |
Głupi sen żony rzeźnika | |
Portret wdowy | |
Markiz de Sade, sceny z życia towarzyskiego | |
Kolano Marleny Dietrich | |
Ulica Paryska w Pradze | |
Céline | |
John Lennon | |
Film o samurajach | |
Stara śpiewka | |
Sto lat | |
Blokada | |
Skarga samotnego | |
Deszcz i ciężarówki | |
Może jeszcze tej nocy | |
Wiosenny gromie, uderz! | |
W tramwaju | |
Dmuchawce | |
Świt świętojański | |
Zmierzch świętojański | |
[Kiedy pajęcze sidła] | |
Na podwórzu | |
Dzień | |
Powitanie królowej Saby | |
Piosenka wołającego na pustyni | |
Pamięci Aleksandra Wata | |
Pytanie i odpowiedź | |
Regina Poloniae | |
W połowie drogi | |
W nowej dzielnicy miasta | |
W słodkim jarzmie powietrza | |
Zdarzenie w kinie Młoda Gwardia | |
Kazimierz | |
Po deszczu | |
Ulica Redemptorystów | |
Niedziela w listopadzie | |
Starszy pan o jaszczurczych oczach | |
Starzec rysujący mapę | |
Dogmaty | |
Wiersze sztambuchowe | |
Ballada o parnym dniu | |
Na Zachodzie bez zmian czyli fraszka o słodkim życiu | |
Zagadkowa choroba | |
Moja piosenka podróżna | |
| |
III | |
| |
Zgadywanie | |
Pod stołem | |
Błonia | |
Morderstwo | |
Powód do kłótni przy niedzielnym obiedzie | |
Okulary | |
Najpoważniejszy z wypadków | |
Kolacja | |
Mieszkanie | |
Córka hodowcy nutrii | |
Cud | |
Rozmowy polskie latem 1984 roku | |
Poeta | |
Owsianka | |
Uliczna scenka dziecięca | |
Komiwojażer | |
Trzemeszno Lubuskie, 1986 rok | |
Film produkcji francuskiej dozwolony tylko dla widzów dorosłych | |
Twarzą w twarz | |
Autobus nr 107 | |
Telefon z antypodów | |
| |
IV | |
| |
Nagle styczeń | |
Znaczek egipski | |
[Wydmy, wydmy, wydmy. Grzbiet] | |
Pazyfae | |
Śpiąca muza | |
Dama kameliowa | |
Kiedy dogasał ogień | |
[Uśniesz, mój chłopcze, stojąc] | |
Muzyczny epizod manewrów „Przyjaźń” | |
[Znów zacierane są różnice] | |
[Schyłek lutego, marzec i kilka dni kwietnia] | |
Zapach włosów | |
„Body and Soul” | |
„Material Girl” | |
[Twoje zdradzieckie, bezlitosne ciało] | |
[Wciąż nas jeszcze przyciąga] | |
[Wschody słońca, zachody, ucieczki] | |
[Z błogosławieństwem morskiej piany] | |
Sady w lipcu | |
W miłym powietrzu | |
[Biodro, stalowy grzebień mostu] | |
Widziałem opętaną | |
Stara wariatka i kos | |
Dom święty | |
Prawdziwe życie | |
Moja gwiazda | |
Mógłbym | |
[Musisz pokochać gorycz] | |
[Stałem przy oknie] | |
| |
V | |
| |
Wiersz pożegnalny o uśmiechach | |
[Jaskry i polne mlecze] | |
[Kroplo deszczu, moja nauczycielko] | |
Rynny | |
[Oto człowiek] | |
Przypis do pewnej teorii widzenia | |
Mała, bladoróżowa | |
[Gdy wracałem od ciebie, piały koguty] | |
[Już wiemy, co dla nas znaczy] | |
[Miłość w chrystusowych latach] | |
Dziesięć słów dla Safony | |
Tło | |
[Źdźbła trawy, pochylone przez wiatr] | |
W lipcowy wieczór | |
[Bo to jest tak] | |
[Kwitną ziemniaki. Całe pole] | |
Dawna przepowiednia | |
Los | |
Dwa epitafia dla Mirosława Dzielskiego | |
W przedpokoju | |
Starzec na poczcie | |
[W jakimś biednym zaułku] | |
Piosenka adwentowa | |
[W dali, z rozdartej chmury ogień gwiazd wypada] | |
Smażalnia ryb | |
Trzeci brzeg | |
Były lata | |
Poemat na pożegnanie młodości | |
| |
Post Scriptum. Wiersze z czarnej dziury (Zbigniew Machej) | |