INNE EBOOKI AUTORA
O tym, że Jan Drzeżdżon pisze wiersze, mało kto wiedział. Bo i pisał je 'do szuflady'. A te, które publikował, były na ogół niedostępne dla odbiorców polskojęzycznych, bo przemawiał w nich swoim pierwszym językiem – kaszubskim. Polskojęzyczne wiersze Jana Drzeżdżona nie zaistniały za jego życia. Traktowane przez własnego 'ojca' (chciałoby się rzec: 'ojczyma') po macoszemu, trwały w uśpieniu – lub prawie w uśpieniu – po dziś dzień. Świat poezji Jana Drzeżdżona – podobnie zresztą jak świat jego prozy – to świat stworzony ze snów i marzeń, z projekcji pragnień i tęsknot, lęków i zachwytów, a bohater tej poezji to ktoś, kto należy do „łąk wiecznego istnienia”, do owych onirycznych niebiańskich sfer – „cudownych manowców” – i nieustannie ku nim podąża, bo tylko one pozwalają mu żyć. W świecie „zimnych oczu”, obojętnych serc i bezwzględnych interesów nie ma życia, przebudzenie ze snu to tyle samo co śmierć. Pierwotny projekt tytułu Bo to tylko sen, mój drogi byłby więc znakiem pełnej, gorzko-ironicznej autorskiej samoświadomości, a tym samym aktem odcięcia się i zdystansowania twórcy od własnej poezji. Dlatego zdecydowano się na tytuł: 'Łąka wiecznego istnienia'. Drzeżdżonowy na wskroś, od niego wzięty. Bo przecież twórca 'Wieczności i miłości', 'Misterium ziemi' i 'Twarzy Boga' pochodził z 'łąki wiecznego istnienia' i kochał ją ponad wszystko.
z posłowia Marii Jentys-Borelowskiej
Rok wydania | 2016 |
---|---|
Liczba stron | 58 |
Kategoria | Poezja |
Wydawca | Forma |
ISBN-13 | 978-83-64974-97-7 |
Numer wydania | 2 |
Język publikacji | polski |
Informacja o sprzedawcy | ePWN sp. z o.o. |
INNE EBOOKI AUTORA
POLECAMY
Ciekawe propozycje
Łąka pytań. Bajki mają moc
do koszyka
Łąka pytań. Bajki mają moc
do koszyka
Łąka umarłych
do koszyka
Łąka umarłych
do koszyka
Łąka umarłych
do koszyka
Łąka wspomnień
do koszyka
Spis treści
Będę sobie sam rozniecał świtania | |
Oczy – gwiazdy | |
O łące wiecznego istnienia | |
Dziewczynka i księżyc | |
Rozmowa ze swoimi nogami | |
Wielobarwna muzyka przestrzeni | |
Deszcz ludzkich spojrzeń | |
Miała miękkie serce | |
Testament mój | |
Tam, gdzie zamieszkam na stałe | |
Białe gałęzie wiśniowe | |
Moje wejście do parku jesiennego | |
O tym, jak wiosna szła zaciszem leśnym | |
Kiedy zostaniesz sama | |
Drzwi z metalową żółtą klamką | |
Szarość | |
Będę was widział | |
Moje średniowiecze się skończyło | |
Dokąd pójdę | |
Pójdę piechotą | |
Ręce | |
Zapomniany mój dzień | |
Przestrzeń | |
Stoję na skraju świata | |
Bo to tylko sen, mój drogi | |
Biorę do rąk porcelanę | |
Mistyczna pustynia | |
Jak myślisz... | |
Drogie ręce | |
O moim istnieniu | |
Boskie tchnienie | |
*** (Stoję na brzegu oceanu czasu...) | |
*** (Stoję na krawędzi światła...) | |
O mój Dobry Panie | |
"O poezji Jana Drzeżdżona" (Maria Jentys-Borelowska) | |