POLECAMY
-20%
Autor:
Wydawca:
Format:
Huang Lihai (1975-) – współczesny poeta i krytyk sztuki. Urodził się w Xuwen, wysuniętym najdalej na południe powiecie Chin kontynentalnych.
Utwory Huang Lihaia zostały wy-brane do ponad trzystu antologii, m.in. do Akademickiego podręcznika języka i literatury chińskiej i Stuletniego kanonu nowej poezji chińskiej. Niniejszy tomik zawiera wybrane wiersze Lihaia w przekładzie prof. Wu Lan, ze wstępem Adama Zagajewskiego. Książka została wzbogacona zdjęciami Przemysława Rybińskiego, które stanowią ilustrację do zawartych w tomie wierszy.
Rok wydania | 2015 |
---|---|
Liczba stron | 222 |
Kategoria | Poezja |
Wydawca | Wydawnictwo Uniwersytetu Gdańskiego |
ISBN-13 | 978-83-7865-300-4 |
Numer wydania | 1 |
Język publikacji | polski |
Informacja o sprzedawcy | ePWN sp. z o.o. |
POLECAMY
Ciekawe propozycje
Kto by pomyślał
do koszyka
Kto by się spodziewał?
do koszyka
Kto chce ich śmierci?
do koszyka
Kto ci powiedział, że jesteś nagi?
do koszyka
Kto czyni zło
do koszyka
Kto czyni zło
do koszyka
Kto czyta - nie błądzi Podręcznik do...
do koszyka
Kto dopomoże Żydowi…
do koszyka
Kto fałszuje Jezusa?
do koszyka
Spis treści
Huang Lihai i jego poezja (Adam Zagajewski) | 5 |
Huang Lihai | 13 |
Wu Lan | 17 |
Pozostając w nocy subtelnych ech | 23 |
W drodze | 27 |
Rozpasane serce wkomponowuje się | |
w błękit nieba | 29 |
Wspomnienia są tylko łzami roślin | 31 |
Białe lotki na niebie | 33 |
Na krańcu morza | 37 |
Wyspa | 39 |
W Cambra | 43 |
Zakręt | 45 |
W ubiegłym roku w Korei Północnej | 49 |
Pogrążeni w głębokim śnie | |
jeszcze się nie obudzili | 53 |
Jesienne granice | 59 |
Lutnia unosząca się na wietrze | |
w kierunku Lizbony | 61 |
Ospały i zmęczony | 63 |
Nikt nie zabierze ze sobą ani jednego liścia | 65 |
Drobiazgi | 69 |
Magia na ulicy Mango | 71 |
Stracony | 75 |
Wcale nie wiemy lepiej od nich jak żyć | 79 |
Wiele rzeczy znika | 81 |
Daleka podróż | 83 |
Pożegnanie na zawsze | 85 |
Dzikie zwierzę | 89 |
Drzewo | 91 |
Dar | 93 |
Małe zwierzę | 95 |
Przy oknie | 99 |
Unoszenie | 101 |
Latający ptak i owad | 103 |
Przyśpiewka | 105 |
Kto biega jeszcze szybciej niż błyskawica | 109 |
Robotnik | 111 |
Odrzucił dobrobyt przyniesiony przez prędkość | 113 |
Zrabowane pożywienie biedaka | 115 |
Epigram jest tylko kwiatem | 117 |
Człowiek i ptactwo domowe | 119 |
Milczenie wbrew sobie | 121 |
Pachnąca potrawa nie wymaga zbyt wiele kulinarnego kunsztu | 125 |
Dzieciństwo jest cukierkiem | 127 |
Gwiaździste niebo | 129 |
Bangkok | 131 |
Toskania | 133 |
Karmiąc wędrowne ptaki tęczą ze środka serca | 137 |
Kolor księżyca w Birmie | 139 |
Norweski las | 141 |
Alpy | 143 |
Gotlandia | 145 |
Niektóre rzeczy urządzone na nowo | 149 |
Rozmowa na wietrze | 151 |
Delikatnie oglądane przez los | 153 |
Niewidzialny ptak | 155 |
Podróż w nieznane | 157 |
Wiatr rozwiewa liście trawy, tworząc z nich różne kształty | 161 |
Rozmowa między dwoma motylami | 163 |
W drodze do Norwegii | 165 |
Noc rycerza | 167 |
Ilu ludzi traktuje podróże tak jak swoje rodzinne strony | 171 |
Kto puka do drzwi mojej pamięci? | 173 |
W ubiegłym roku nad jeziorem Kanas | 175 |
Panna młoda jeziora Kanas | 179 |
Swobodne skrzydła | 181 |
W wiosce Hemu | 183 |
Kanas | 185 |
Akordy jeziora Kanas | 187 |
Białe lampy | 189 |
Ostatnia chwila | 193 |
Koń całujący ocean | 195 |
Przeprawiając się w stronę Twego świtu | 197 |
Nikt nie wypuszcza ryb z powrotem do oceanu | 199 |
Jesień | 203 |
Koncert Pessanhy | 205 |
Pasące się chmury | 209 |
Wiosenna równonoc | 213 |