Biedny kraj, biedny naród Co urodził niegodziwców Ciągłe kłótnie, sprzeczki, zatargi Wojny o pędź ziemi. Brat brata, żona swego męża Ojciec dzieci, córka rodzinę Gotowi są zabić by zagrabić...Zbigniew... więcej >
Z niezwykłą kantatą, z baśniowym polotem wywołanym z pajęczych nici tęsknoty płyniesz z obłokiem z urokliwym klejnotem z niepospolitą namiętnością pieszczoty(…)Sonet II Zbigniew... więcej >
Tam gdzie się zaczyna to i koniec się zbliża. Zanim się obejrzysz — uciekną, że słowa. Które z ust płyną jak rzeka, że bystra. Nieokiełzana i płynąc łodzią bez wiosłowania, Bez myślne, bez wolnie, bez portu Tak słowa sądzę,... więcej >
Więc mędrcami bądźmy i radość życiu.Słowami przynośmy by i inni się radowali. To ja pójdę na basztę spojrzeć choć trochę. Na okolicę i coś może znajdę co pozostało. W baszcie ukryte przed okiem złoczyńcówZbigniew... więcej >
Nie skrywam rozpaczy, lecz myśli nagłe. Pomsta ojcowska srogą zdać się może Nie posłuchałam i ucieczką się ratując. Przed pohańbieniem mej istoty I ciebie narażając na gniew ojcowski Sprowadzę zatarg ledwość się... więcej >