INNE EBOOKI AUTORA
Druga część tryptyku "trzy pogrzeby"
Czytam te wiersze – trudne, dążące do maksymalnej kondensacji sensu, a równocześnie jakby niechętne poetyckiemu efektowi – i nie umiem odpędzić myśli: dalej tylko milczenie. W obliczu milczenia zawodzą wszelkie klasyfikacje i miary: kalekie płody estetyki. Pozostaje ciało i język, który z ciała bierze swój początek. Najpierwsze metafory, surowy budulec. Granica między nimi to wielki temat tej poezji. Może nie o granicy zresztą należałoby w tym przypadku mówić, lecz o oscylacji? Nieustannym krążeniu między biegunami życia i literatury? „Z zewsząd przyjąłbym życie / służące tej mowie za pal”. Życie – opuchniętą głowę. Życie – pozlepiane strąki włosów. Bo Prawdziwie noc to poezja od-cielesna. Od-cielesna, lecz nie – odcieleśniona. Ciało jest miejscem, z którego przemawia; matecznikiem wiersza, który żywi się jego sokami. Klasztorem Karmelu. „Kobieta rodzi mumię. Mężczyzna / rodzi mumię. Mumia ich łamie / i staje się aniołem”. Śmierć – obecna tu w sposób niemal dotykalny, ujmowana w swym fizycznym aspekcie – wydaje się warunkiem i punktem dojścia wszelkiej twórczości. Odmową – ciału. Odmową – literaturze. Wyzwoleniem.
Konrad Zych
Rok wydania | 2016 |
---|---|
Liczba stron | 88 |
Kategoria | Poezja |
Wydawca | Forma |
ISBN-13 | 978-83-64974-03-8 |
Numer wydania | 2 |
Język publikacji | polski |
Informacja o sprzedawcy | ePWN sp. z o.o. |
INNE EBOOKI AUTORA
POLECAMY
Ciekawe propozycje
Spis treści
Do śpiewania w zimie | |
I. Wieszanie baranka | |
Wieszanie baranka | |
Karmel-Hokkaido | |
Szczutki | |
Hermes | |
Połów | |
Siksa | |
Pragnienie szczęścia za ścianą | |
Adoracja Pana | |
Karl Denke | |
II. Lekcja rzeźby polskiej | |
Pospolite | |
Lichwa | |
Obłok | |
Lekcja rzeźby polskiej | |
Batory pod Pskowem | |
Nain | |
Tarasy | |
Lidia Croce | |
III. Miałeś chamie | |
Miałeś chamie | |
Origami | |
Droga do Qumran | |
U Michla | |
Dawid | |
Na zburzenie pomnika Broniewskiego | |
Dzieci Kościuszki | |
Pragnienie szczęścia za oknem | |
Zachód słońca w Katarzynówce | |
IV. Zima na schodach pracowni | |
Do Priama | |
Zima na schodach pracowni | |
Ameby | |
Popławce | |
Do Fidiasza | |
Kikimora | |
Anakonda | |
Oda do dźwigni | |
Komboloi | |
Do Longina | |
V. Babie lato | |
Wiosna w Jerozolimie | |
Prolegomena | |
Dwie siostry | |
Decollatio | |
Pomarańcza i róża | |
Prawdziwie noc | |
Franciszek Jerzy Powiertowski | |
Reverse engineering | |
Babie lato | |